Departament Obrony USA twierdzi, <em>że tytuł "Dom z dynamitu"</em> jest nieprawdziwy. Kathryn Bigelow odpowiada ripostą.

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Departament Obrony USA twierdzi, <em>że tytuł "Dom z dynamitu"</em> jest nieprawdziwy. Kathryn Bigelow odpowiada ripostą.

Departament Obrony USA twierdzi, <em>że tytuł "Dom z dynamitu"</em> jest nieprawdziwy. Kathryn Bigelow odpowiada ripostą.
dom z dynamitu

Napięcie między Kathryn Bigelow a Departamentem Obrony rośnie. Reżyserka filmów "Na fali" , "W pułapce wojny" i "Wróg numer jeden" wydała nowy thriller "Dom dynamitu" . Film przedstawia całkowicie hipotetyczny scenariusz – w tym przypadku atak rakietowy na terytorium Stanów Zjednoczonych – w hiperrealistycznych kategoriach. Jednak najsurowszym krytykiem filmu nie jest jak dotąd serwis Rotten Tomatoes, lecz Departament Obrony (DOD).

10 października film „Dom Dynamitu” trafił na Netflixa , gdzie jest obecnie numerem jeden na platformie w USA (według strony głównej Netflixa). Film spotkał się z dobrym odbiorem krytyków, uzyskując 78% oceny „świeże” w serwisie Rotten Tomatoes. Film opowiada historię grupy amerykańskich urzędników rządowych i wojskowych, pod dowództwem Rebekki Ferguson w roli kapitana w Białym Domu, którzy próbują zestrzelić pocisk nieznanego wroga, zanim uderzy on w Chicago. Uwaga, spoiler: ich wysiłki kończą się fiaskiem.

25 października Bloomberg uzyskał Wewnętrzna notatka Agencji Obrony Przeciwrakietowej z 16 października. W notatce stwierdzono, że filmowa wizja amerykańskiej obrony przeciwrakietowej, która ma skuteczność zaledwie w 61 procentach – lub, jak ujął to w filmie Sekretarz Obrony Jareda Harrisa, „to jak rzut monetą” – jest nieścisła. MDA argumentuje, że jej pociski przechwytujące mają „100-procentowy wskaźnik skuteczności” w oparciu o testy przeprowadzone w ciągu dekady. Dzieje się tak pomimo tego samego dokumentu, w którym stwierdzono, że „odstraszanie może zawieść, co wzmacnia potrzebę aktywnego systemu obrony przeciwrakietowej kraju”.

Bigelow i scenarzysta Noah Oppenheim, hmm, odpowiedzieli Departamentowi Obrony. W wywiadzie dla „The Hollywood Reporter” opublikowanym 28 października: Twórcy filmu powołują się na konsultacje z ekspertami, m.in. senatorami, dziennikarzami i fizykami, którzy zgodnie twierdzą, że to, co pokazano w filmie „Dom dynamitu”, jest prawdą.

Rebecca Ferguson w „Domu z dynamitem”
Netflix

Rebecca Ferguson gra główną rolę w filmie Dom dynamitu , który spotkał się z krytyką ze strony Departamentu Obrony za podważanie istniejących amerykańskich systemów obrony przeciwrakietowej.

Z naszego punktu widzenia nie jest to debata między nami, filmowcami, a Pentagonem. To debata między Pentagonem a szerszą społecznością ekspertów w tej dziedzinie” – powiedział Oppenheim. Wśród znanych osobistości, takich jak senator Edward Markey, emerytowany generał Douglas Lute i bezpartyjne Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (APS), Oppenheim twierdzi, że ich konsultanci zgadzają się, „że nasz obecny system obrony przeciwrakietowej jest wysoce niedoskonały”.

Filmowcy nie współpracowali z Pentagonem podczas produkcji, lecz polegali na wspomnianych ekspertach jako źródłach. Bigelow powiedział: „To najlepszy sposób działania, konsultacja ze wszystkimi ekspertami, których mieliśmy. Mieliśmy wyjątkowych doradców technicznych przy tym filmie i oni byli naszą Gwiazdą Północną”. W wystąpieniu w programie CBS Sunday Morning Bigelow powiedział: „Uznałem, że musimy być bardziej niezależni [od Pentagonu]… Mieliśmy wielu doradców technicznych, którzy pracowali w Pentagonie. Byli ze mną każdego dnia zdjęć”.

Gdyby atak kiedykolwiek nastąpił poza zasięgiem filmu Netflixa, Stany Zjednoczone dysponują 44 rakietami przechwytującymi gotowymi do wystrzelenia z Alaski (w Fort Greely) i Kalifornii (w bazie sił kosmicznych Vandenberg). Proponowana operacja Golden Dome , będąca częścią dekretu podpisanego przez prezydenta Trumpa w styczniu 2025 roku, ma wzmocnić istniejące systemy obronne za pomocą rakiet przechwytujących umieszczonych w kosmosie; szacowany koszt wynosi od 175 miliardów do 3,6 biliona dolarów.

Podczas gdy Departament Obrony (DOD) plącze się nad filmem, który podważa jego integralność, by chronić ojczyznę, paraliżuje go świadomość, dlaczego czuje taką potrzebę. Na świecie jest około 12 331 sztuk broni jądrowej, wszystkie w posiadaniu dziewięciu krajów. Wybuch choćby jednej z nich byłby druzgocący.

esquire

esquire

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow